Wyłączam się. Mój mózg wchodzi w stan hibernacji, od teraz wszystko dzieje się błyskawicznie. Zaczynam drgać, ale nie wyje.
W życiu nie pomyślałabym, że jeden z najbardziej szalonych pomysłów jakie przyszły mi do głowy zostanie spełniony, wdrożony w życie – a raczej, że zostanie mu dane życie. Kiedy urodził się Iwo ktoś powiedział – spoko, masz już z głowy.…
11 stycznia, 2019