Osobiście nie przepadam za tego rodzaju ciastami. Są dla mnie za suche, zbyt jednolite i nigdy mi nie wychodzą. Jednak tym razem babkę upiekła Zosia. Moje pomaganie ograniczyło się do wyrzucania skorupek po jajkach i wsadzaniu formy do piekarnika. Ciasto jestprosze, robi się je w 20 minut i nawet 6-latka jest w stanie przygotować je